niedziela, 4 maja 2014

Z serii: Dziwne rozmowy

J: POszłabym do tawerny greckiej
P: Po co? Nic specjalnego.
J: Skąd wiesz? Jadłeś prawdziwe greckie jedzenie?
P: jadłem.
J: Ciekawe gdzie?
P: W grecji.
J: A no tak, a co tam jadłeś?
P KEBABA!:D



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Prosze o pozostawienie opinii:)