środa, 30 kwietnia 2014

njuu dżob! NEW job! Nowa praca jakby ktoś dalej nie rozumiał:)

MOże zaczne od presji. POczułam ją, kiedy babcia przekroczyła próg naszego domu. Jej przylot do nas, wiązał się z moim pójściem do jakiejś pracy, łatwo pisać, gorzej taką robotę dostać. Zapisałam się do dwóch (tylko) agencji, chodziłam raz w tygodniu i się przypominałam. Oprócz tego, wysyłałam dziennie około 5-ciu CV w różne miejsca. Miałam bardzo ograniczone pole manewru, ponieważ nie chciałam niczego na zmiany, tylko powszednie dni wchodziły w rachube, zmiana dzienna, max 9 godzin. Bezczelna! Prawda? Nie dość, że ma kogoś do opieki nad dzieckiem, to jeszcze wybrzydza co do prac. NO cóż, choćbym miała tej pracy nie miec wogóle, chcę widywać i dziecko i partnera. To jest dla mnie najważniejsze.BYć może jest to dla was bulwersujące ale na swoje wytłmaczenie mam to, że ile godzin bym nie pracowała, finansowo i tak nie odciąże Piotrka. Moja gotówka przyspieszyła by jedynie nasz wyjazd do polski i ślub ale podejrzewam, ze i tak jeszcze troche minie, zanim zaczniemy pakować manele.
 Oczywiście wszytskie ogłoszenia, które zawierały wymagania typu: Prawo jazdy, perfekcyjny angielski, doświadczenie( np w opiece nad osobami starszymi, sprzątaniu), czy Te ich NVQ levele od razu musiałam odrzucać. Jak sami widzicie, pole manewru zawężone do minimum ale dałam rade. CV wysyłałam zazwyczaj na sprzątanie( hotele, domy opieki, domy prywatne,  sklepy), na pracownika magazynu, opiekuna do osób starszych( jedno, bo nie wymagali doświadczenia i prawa jazdy) i na opiekunke do dziecka. Jak do tej pory, czyli po 2,5 tygodnia poszukiwań, dostalam tylko jeden telefon. Zadzwonili do mnie w krytycznym momencie, kiedy nie wiedziałam, czy już mam kupować bilet dla babci, czy jeszcze czekać. Żeby było jasna, babcia nie chciała siedzieć nam na głowie, nie wiadomo ile czasu. Dlatego własnie odczuwałam tak silną presję. Miałam szczeście, jeden telefon i od razu praca. Dzisiaj rano,, z drżącym sercem, szłam jak na ścięcie sprawdzić się w roli sprzątaczki. Haha, jak to głupio brzmi, nie no na serio, nigdy nie spodziewalam się tego, ze skończe na mopie, zmywając i docierając podłoge w wielkim sklepie z zabawkami dla maluchów. Istny raj na Ziemii, mówię wam, aż ciężko się skupić na robocie. Ale nie żałuję, wyszłam stamtąd bardzO zadowolona, nie przemęczona i z dziurawym butem.  WIECIE JAK AGRESYWNA I TRUDNA W PROWADZENIU JEST TA RECZNA MASZYNA DO MYCIA PODŁÓG? To właśnie ona zaatakowala mi stope, kabel oplątał szyje, a ja wpadłam w panikę. Dobrze, ze nikt mnie nie widzial, chyba że na kamerach, bo musialo to bardzo głupio wyglądać:). Ruda blondynka w robocie, to chyba najgorsze połaczenie:D.
Co do samego sposobu szukania pracy, nie moge nic nikomu doradzić. Są różne okresy w Angli, są tez różne rejony, w jednych jest tej pracy mnie, w drugich więcej. Jakbym miała przyjechac sama do UK, chyba wybrałabym projekt AuPair, jest bardzo dużo ogłoszeń na opiekunki. Od groma jest tez ogłoszeń na opiekunów do osób starszych ale tutaj juz jest wymagany dobry angielski no i wolność, od dzieci, chłopa i najlepiej rodziny.  Jeżeli nie ma się tak wysokich wymagań jak ja, praca na nocki, rózne zmiany, weekendy wchodzi w gre, to nikt nie powinien miec problemów ze znalezieniem jakiejkolwiek pracy. Jak poszukujący ma prawo jazdy oraz sprawny samochów- raj jest dla niego otwarty. Tutaj w pierwszej kolejności bierze się tych z Driving license, bo mogą wozić innych. Kazdy musi spróbować na wlasnej skórze ale wiem, ze jak sie chce znaleźć prace, to się ja znajdzie.
P.S. Moja robota jest tylko 3x w tygodniu po 2 godziny więc nic specjalnego ale bedę próbowala znaleźć coś na popoludnia:)

6 komentarzy:

  1. Super szybko wysmarowalas ten post;) Dzieki, zawsze to jakies dodatkowe informacje,moje pole manewru bedzie podobne jak Twoje ze wzgledu na brak prawka, nienajlepszy angielski itp. Chcialam tylko zapytac czy jak idziesz do agencji to mowisz od razu ile mniej wiecej godzin chcesz pracowac i w jakim zawodzie? I moze glupie pytanie ale czy w agencji musisz skladac jakies nasze swiadectwa szkolne przetlumaczone czy to jest kompletnie niepotrzebne???? Ja uwazam ze super ze wogole majac tak male dziecko chcesz pracowac, miec kontakt z jezykie itp. Fajnie ze i bedziesz miala czas dla rodziny i czas na prace. Najgorszy pierwszy dzien, ale skoro juz dzis maszyna Cie zaatakowala i przezylas to nastepnym razem bedzie tylko lepiej;)
    Pozdrowienia
    aga

    OdpowiedzUsuń
  2. dobrze, ze pojawiają sie takie pytanie, bo po to jest ten blog, żeby pomagać. na górze w podstronach jest strona zatytuowana: Anglia- linki do postów. Jeżeli nie czytałaś, polecam Ci numerki: 2,3, oraz 31. Ten ostatni jest szczególnie przydatny ale wiadomo, że w każdym miescie wystepują drobne różnice. Akurat odpowiedzi na te Twoje pytania nie zawarłam, bo nie wpadłam, ze może komuś rzydać się taka inforacja, a tu niespodzianka:). Po pierwsze,kiedy wypełniasz papiery, badź zapisujesz się na liste oczekujących w papierkach są pytania: O to jakie zmiany preferujesz( Day/night/any), jest równiez pytanie o driving license, language, od kiedy mozesz zaczac i jaki rodzaj pracy. Każda agencja ma co innego dlatego zazwyczaj w tych róbrykach wpisuje się Any- co do rodzaju pracy oraz ASAP(As soon as possible)- co do czasu keidy mozesz rozpoczać prace. Potem jest tez pytanie o imie, nazwisko i numer telefonu. Wszystko jest bardzo proste. a co do swiadectwa? Nie spotkalam sie, poniewaz oni nie honorują naszych dokumentów (chyba, że świadectwo urodzenia, jak ubiegasz sie o paszport dla dziecka:P), przynajmniej w 80% przypadków tak jest:). Pracowac chcę bardzo, juz dawno bym poszła ale nie moglam niczego normalnego znaleźć w poprzednim mieście. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super , jeszcze raz dzieki za odpowiedz. Trafilam na Twoj blog calkiem niedawno ale przeczytalam juz prawie caly, pytam bo pamietam ze sama zachecalas w ktoryms poscie do pisania na jakie tematy chce sie cos przeczytac:) Ja wiem, ze jest duzo portali dla Polakow typu Londynek ale wydaje mi sie doswiadczenia kogos kto sam to przechodzil sa duzo bardziej wiarygodne i pomocne niz takie suche fakty na roznych portalach.
    Fajnie, ze udalo Ci sie z ta praca, zdobedziesz jakies doswiadczenie, podszkolisz jezyk i za jakis czas uda Ci sie znalezc cos lepszego. Ja tez bede pewnie zaczynala od sprzatania, nie jest to szczyt marzen, ale to bedzie tylko jakis etap a nie cel. Najwazniejsze ze chcialo Ci sie wogole cos probowac z praca.
    Powodzenia. Bede tu zgladala :)
    aga

    OdpowiedzUsuń
  4. KOlezanka przyjechala niedawno na południe UK, zaraz znalazła robote jako housekeeping. Łatwo tez w magazynach przez agencje na początku. Życze powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja ze swojej strony mogę polecić https://www.carework.pl/praca jako opiekun osób starszych. Bardzo ciekawa praca i dobre zarobki to absolutna podstawa.

    OdpowiedzUsuń

Prosze o pozostawienie opinii:)